czwartek, 9 kwietnia 2015

HUCUŁ I PORTRETY KONI

Obraz nie wymaga oprawy
      Portrety koni cieszą się niezmiennie dużym powodzeniem i to bez względu na to czy ktoś jest zapalonym jeźdźcem i koniarzem czy nie. Poprostu koń ma swoje miejsce w naszej kulturze mimo , że jako zwierzę robocze został już dawno zastapiony przez maszyny. Lubimy się otaczać wizerunkami koni nadal, a ostatnio widać nawet renesans w tej dziedzinie.  Jako terapeuta pracujący z osobami niepełnosprawnymi wtrącę tu swoje trzy grosze.
Koń ma bowiem dla nas ludzi coś bardzo specjalnego do zaoferowania. Istnieje bowiem zgodność biomechaniczna pomiędzy ruchem konia i człowieka, która ostatecznie sprawiła, że koń stał się niezastapionym narzędziem w rehabilitacji ruchowej.
Ale oprócz tego istneje cały szereg cech tego zwierzęcia, które nas fascynują i mają dobroczynne dzialanie dla nszej psychiki i funkcjonowania w świecie. Nie będę ich tu analizować. Wspomnę tylko , że w obecnosci koni osoby autystyczne zaczynają nawiązywać kontakt z innymi, a osoby wycofane i niemówiace zaczynaja mówić.  Widziałm na własne oczy też jak osoby w podeszłym wieku odzyskiwały pamięć i chęć do życia, wstawały z wózków inwalidzkich i zaczynały chodzić na sam widok tego zwierzęcia.
     Opisanie wszystkich aspektów i możliwości terapii z końmi wykracza poza ramy tej krótkiej wzmianki. Powróceę do tego tematu jeszcze innym razem. Ponad wszelką wątpliwość jednak wizerunek konia utrwalony przez naszą kulturę ma niebagatelne znaczenie dla naszego samopoczucia i poczucia szczęścia. Malarstwo animalistyczne od zarania jest i powinno być ważną częścią kultury Dlatego malowanie koni uważam też za ważną część mojej pracy.

      Dzisiaj przedstawiam dwa nowe portret koni. Oba to obrazy olejne na płótnie i oba w podobnym formacie. Pierwszy z nich to portret konia arabskiego w mrocznej stajni.

Gniady koń, obraz olejny na płótnie 33 x 41 cm

Obraz jest bardzo dekoracyjny. Ma zamalowane boki i dlatego nie wymaga ramy.
Chociaż oczywiście można go też oprawić. To już rzecz indywidualnych upodobań.

     Drugi obraz to portret konia huculskiego. Te niewielkie bardzo wytrzymałe koniki sa związane z kulturą Karpat . W trudnych warunkch górskich były one trzymane w chowie tabunowym to znaczy bez stajni , w półdzikich stadach, które swobodnie pasły sie na górskich połoninach. W ten posób wyhodowano bardzo odporne na trudne warunki konie, które potem doskonale radziły sobie w pracy w lesie i gospodarstwie rolnym. Obecnie te konie znakomicie sprawdzają się w hipoterapii. Znałam też lekarkę, która mieszkała w górach i używała swojej klaczy huculskiej jako środka transportu dla swoich pacjentów mieszkających w trudno dostępnych rejonach górskich.


Koń huculski, obraz olejny na płótnie 30 x 40cm

     Ten obraz także ma zamalowane boki i nie wymaga oprawy. obrazy na ciemnym tle znakomicie pasują zarówno do starych mebli jak też do nowoczesnego wnętrza. Oba obrazy są utrzymane w ciepłej kolorystyce brązów. Dzięki temu tworzą klimat przytulności.


Obraz ma zamalowane boki

Już wkrótce następne potrety koni.


3 komentarze:

  1. Piękne konie. Zawsze je lubiłam, zawsze je zauważam...gdzieś tam pasące się... Lubie ich ciepło i kocham jeździć konno. Ach jak dawno tego nie robiłam!

    OdpowiedzUsuń

Twoj komentarz zostanie dodany po moderacji. Dziekuje.